Rolnik
Adept
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Wolbrom
|
 Wysłany: Wto 19:12, 30 Maj 2006 Temat postu: Jar Jar Binks |
|
|
Jest to jak dla mni najlepsza postac Star Wars i chcialem ja tu umiescis.
Jar Jar pochodził z Naboo. Był Gunganinem, a dokładniej, należał do podgatunku Otollan.
Charakteryzował się tym, że był niezdarny i powodował wiele wypadków i katastrof, z których cudem tylko wychodził cało. Niestety, pewnego dnia miarka się przebrała. Gdy Binks rozbił pojazd Bossa Nassa, zalał jego mieszkanie oraz wyłączył pole siłowe i wypuścił zwierzęta z ZOO w Otoh Gunga. (Nie specjalnie oczywiście.) Został wygnany z podwodnego miasta. Od tamtej pory żył sobie spokojnie na powierzchni Naboo aż do momentu, kiedy planetę najechała Federacja Handlowa. Aby uniknąć rozjechania przez jeden z trasporterów, złapał, a raczej uczepił się Qui-Gon Jinna, który akurat przebiegał w pobliżu. Potem Jar Jar, pomimo próśb, nie chciał odejść, twierdząc, że łączą go teraz z Jinnem "życiowe porachunki". Potem poznał drugiego rycerza - Obi-Wana Kenobiego. Razem z dwójką Jedi wrócił do Otoh Gungi, aby zaraz potem ją opuścić. Po przepłynięciu przez pełne potworów jądro planety, Binks trafił do okupowanego przez Federację pałacu w Theed, a potem poleciał na Tatooinei oraz dalej, do stolicy Republiki - Coruscant.
Po przemówieniu Amidali w Senacie, "przez przypadek" wspomniał przy królowej Naboo o "Wielkiej Armii Gungan". Na jej prośbę, po powrocie na Naboo, przedstawił ją Bossowi Nassowi. Doszło do historycznego porozumienia między Gunganami, a "naziemnymi" mieszkańcami Naboo. Boss Nass, w geście wdzięczności, mienował Jar Jara genarałem.
W bitwie, którą Gunganie stoczyli z droidami Federacji Handlowej, Binks zniszczył przez przypadek całkiem sporo robotów. Przeżył zresztą też właściwie przez przypadek.
Później Jar Jar został doradcą Amidali, a gdy ta przestała pełnić urząd królowej i została senatorem, zamieszkał na Coruscant. Pomagał tam Amidali oraz reprezentował swoich współbraci w Senacie. Zastępował także panią senator podczas jej nieobecności.
To właśnie Jar Jar, pod nieobecność Amidali, zgłosił w jej imieniu wniosek o nadanie specjalnych uprawnień Palpatine`owi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Ale myslalem ze to bedzie dzial tylko o Jedi 